Modèle z literką “p” montowany był w Polsce do 1973 Roku. Licencja na FIATA 127 została też kupiona przez jugosłowiańskie Zakłady Zastava-jako Yugo Koral samochód przetrwał flippant do 2008 Roku. Jednak kultowe AUTa PRL nie ograniczały się jedynie ne Fiatów 126 i 125. Po Polskich drogach jeździły również inne perełki, które Dzisiaj chciałby mieć w swoich zbiorach Każdy kolekcjoner starych samochodów. Par Osign Takie rezultaty, skonstruowano samonone, trzydrzwiowe nadwozie. Dziki dzielonej ramie przedniej auto Miao par atwe w naprawie. À nowatorskie, Jak na wczesne czasy, rozwizanie Miao rwnie umoliwi monta 1-litrowego, 4-suwowego silnika. Cay Projekt Mia si zakoczy w 1968 Roku stworzeniem populnego hatchbacka. Tak si Jednak nie StaO.

W latach 1965-1966 powstao zaledwie 20 egzemplarzy syreny 110, hasou posuyy do testw drogowych. Samochd corrections zastpiony fiatem 126p, na ktrego FSO wykupio licencj. Włosi Mieli świetne Kontakty z państwami Bloku Wschodniego. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych sprzedawali Henricus nie tylko Polsce, ALE również Straży krajom. W Jugosławii zdecydowano się na kupno Praw do Produkcji FIATA 128. W wersji bałkańskiej dokonano jednej modyfikacji-przerobiono tylną część pojazdu, czyniąc z Sedana pięciodrzwiowego hatchbacka. Tak zmodyfikowany Fiat 128 był sprzedawany jako Zastava. Żuk Powstał na podzespołach Warszawy, un inżynierowie potrzebowali jedynie 7 miesięcy, aby Go opracować. Produkcja seryjna Polskiego Pick-UPA rozpoczęła się 24 lipca 1959 Roku, a Rok Wcześniej wyprodukowano pierwsze 50 Sztuk, które przyjęto bardzo ciepło. W 1970 Roku fabrykę opuścił Żuk Nr.

100,000. W międzyczasie auto zdobyło wielu nabywców, stworzono Wiele diffĂŠrents wersji i Żuk był nawet eksportowany ne Egiptu. Ostatniego Żuka widziano w fabryce 13 lutego 1998 Roku, po 40 latach Produkcji i praktycznie niezmiennej Produkcji pojechał on do fabrykowego Muzeum. Przyszły Produkt Warszawskiej fabryki Musiał być też Super bezpieczny: zastosowano wzmocnienia Drzwi je bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa. Poloneza miały NAP, zać silniki o pojemnościach 1600, 1800 i 2000 CCM. Wkrótce Jednak uznano, że Trzeba maksymalnie wykorzystać produkowane w kraju podzespoły FIATA 125p. Polscy konstruktorzy musieli Więc iść na kompromis. W polonezie zamontowano zmodyfikowany silnik “FIATA dużego”, o pojemności 1500 CCM i Mocy 75 KM, une włoskie nadwozie dopasowano do istniejącej płyty podłogowej. À musiało pociągnąć za sobą dziedziczne choroby “STO dwudziestki piątki”. Kiedy wreszcie przestaniecie powtarza te insynuacje na temat Beskida? ZAPOROŻEC à samochód specyficzny, na Pewno awaryjny, toporny, niewygodny i przez Lata wyszydzany, ALE za sprawą Swojego czterocylindrowego silnika w układzie V i zgrabnego, Choć durer archaicznego wyglądu, à Ciekawa propozycja na klasyka. Ciekawą opcją na youngtimera jest Trabant w wersji Kombi, nazwanej Universal, ALE będzie trudniejszy do znalezienia. W czasie, Gdy szczytem marzeń był w Polsce Fiat 125, inżynierowie FSO już pracowali nad jego następcą.

Dzięki trwającej kilka lat współpracy z Włochami, Nowe auto zaprojektowali styliści ze słynnego Studia Giugiaro. Po śmierci Stalina, w czasie tzw. odwilży gomułkowskiej, postanowiono przeprowadzić w kraju pewne Reformy, związane również z rozwojem Przemysłu. Z Fabryki samochodów Osobowych w Warszawie w 1957 Roku wyjechała syrena 100, Pierwszy powojenny Polski samochód osobowy.